Nie mogłam się oprzeć i nie wziąć udziału w wyzwaniu, jakie niedościgniona druga szesnaście, przygotowała w ramach Lift Summer Crafts.
Daleko mi do ideału, ale próbuję swych sił Trochę starej książki, koronka, farba akrylowa, maska z folii bąbelkowej i najważniejsze wycinki z gazet. Tak oto powstał mój osobisty kolaż, bo ta forma jest dla mnie najbardziej intymna w swoim wyrazie.
Mapka Elizy wyglądała tak
A to moja jej interpretacja
Cześć Kasia, inlinkz już działa :) Proszę dawaj swoją prace!
OdpowiedzUsuńPrzepraszamy za utrudnienia:D
zrobione :)
Usuńah, this is cool :)
OdpowiedzUsuńthank you :)
UsuńKasiu - praca jest fenomenalna. Trzymam kciuki za wygraną :)
OdpowiedzUsuńdzięki Madziu :)
Usuńi zgłoś pracę na wyzwanie scrapki.pl/wyzwaniowo
OdpowiedzUsuńnie mogę zgłosić, bo w tym wyzwaniu collage musi nie brać udziału w innych wyzwaniach :)
UsuńTeż tak mam, że kolaż traktuję mocno osobiście, dlatego często sięgam w nim po przenośnie, niedosłowności... A i tak wydaje mi się, że odsłaniam zbyt wiele :) Piękna praca, dużo mówiąca, jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńto prawda, kolaż nie jest dla mnie jakąś wycinanką słów ot po prostu, ma drugie dno...to nie jest zbitka słów z przypadku....bardzo dziękuje za miłe słowa :)
Usuńzgadzam się i z Tores powyżej, i z twoją uwagą, że to forma intymna.
OdpowiedzUsuńi właśnie takie osobiste prace jak twoja są wyjątkowe, dalekie od taśmowych wytworów jakich pełno.
ogromnie mi miło, że mogłam cię zainspirować.
uwielbiam Twoje prace jestem pod ich ogromnym wrażeniem, zawsze znajduję w nich oprócz obrazu, piękne i mądre słowa, które często odbieram jako i bardzo również moje :)
Usuńjest bardzo nietypowy, bardzo głęboki, bardzo fajny!
OdpowiedzUsuń