niedziela, 3 lipca 2011

na słodko

Pomysł na kartkę znalazłam na YouTubie. Tam kobieta używała mnóstwo dziurkaczy Marthy Stewart. Wszystko powstało dzięki nim. Eh.. ja niestety nie posiadam takich cudeniek i nie będzie mnie na nie stać raczej....Wszystko co u mnie na karteczce powstało więc ręcznie, oprócz motylka z dziurkacza, który dostałam od Madzika. Kółka i babeczki narysowane i powycinane. Nie jest idealnie i prosto ale inaczej się nie da nie mając wszystkich tych akcesoriów...





3 komentarze:

  1. Kasiu - piękna karteczka. Ja też często wszystko sobie rysuję i wycinam sama - trzeba sobie radzić ;o)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieki Madziu :) Papierki pewnie poznajesz :)) Ano wiem ze jakos trzeba, ale jak sie patrzy jakie cuda sa to zal serce sciska...eh...a to wszystko takie drogie....

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu przepiękna ta karteczka bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń