czwartek, 15 grudnia 2011

naszyjnik w pomarańczach

Zamiast broszek powstał naszyjnik. Widziałam ostatnio podobny w jednym ze sklepów z biżuterią i o zgrozo kosztował ponad 50 zł, a był wykonany z organzy i dodanych miał parę koralików. Mój naszyjnik wykonałam z materiału, dodałam koraliki w podobnej tonacji i zawiesiłam na żyłce. Kwiatuszki są niewielkie i delikatne. 
Naszyjnik wygląda bardzo oryginalnie i może być świetnym dodatkiem zarówno do codziennego stroju, jak również do wieczorowej sukni. Myślę, żeby do kompletu zrobić jeszcze kolczyki, bądż pierścionek. Wersji może być niezlioczna ilość, o różnej kolorystyce i fakturze. W zależności od gustów.




3 komentarze:

  1. Choć nie moja kolorystyka to bardzo ładny. Faktycznie w sklepach rzeczy hand made mają czasami kolosalne ceny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny! I na dodatek w moich kolorkach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Justyno - mnie ostatnio pomaranczowe dodatki odpowiadaja :) ten sklep na florianskiej byl jakis z bizuteria niepozorny taki
    betino - dziekuje :)

    OdpowiedzUsuń